piątek, 26 grudnia 2025

Swieta, swieta i po swietach... choć w 18 osób!


Cala rodzina wczoraj o poranku czyli w dzień Bożego narodzenia i p rozpakowywaniu prezentów. 
Wigilijna noc, dziadek Georges z synami i wnukami, brakuje Apolline. 

Wigilijny wieczór, przygotowujemy aperitif przed wyjściem na msze święta: Typhaine i Apolline. 




Zimno było bardzo... więc kominek od rana do nocy! 



23 grudnia wieczorem... powitanie ze zwierzętami tez! Kochana Tonka. 



Diana wystrojona na Wigilie. 


Danie z Wigilii: pieczona ryba, purée z patatów, marchewki vichy oraz sos beurre blanc. 



Appetitif wigilijny w przygotowaniu

Losos gravlax według mojej szwagierki, pyszny!



Antoni, Léandre, Diana, Marius, Axelle i z tylu Apolline w wigilijny wieczór. 


Stanislas, Apolline i babcia Andrée, Wigilja. Oraz Typhaine i Apolline rozspiewane... Elodie z Axelle i z Mariusem. 
Moj deser na 25 grudnia na 18 osób... taki pomysł miałam na bazie gotowego Pandoro, krem i owoce... i pyszne wyszło!
25 grudnia poranek szary... prezentów dziesiątki i dzieci czekające na sygnał, ze można rozpakować: Diana i Eliott. 





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz