Tak, to już dziś popołudniu... początek 4 dniowego weekendu. Pogoda nie dopisuje ale nad samym oceanem od jutra się poprawi więc jedziemy... 4 dni laby, biegania, rowerów, słońca, wiatru i chmur może tez nieco deszczu...
Już się cieszymy!
MENU na dziś:
Sniadanie: woda z cytryna, zielona herbata, chleb z twarogiem i z bananem.
Kawa rano, kilka orzechów i kostka czekolady.
OBIAD: kotlet cielęcy, cukinia, papryka i bakłażan sauté, kasza kuskus, zioła.
Podwieczorek: cookies, kiwi, ziola.
Kolacja: sałatka z kaszy bulgur z fasolka szparagowa, wędzonym łososiem, migdałami, pomidorami i sosem tahini.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz