piątek, 1 maja 2015

Mój cudowny syn – zaprzysiężony na chórzystę !

Mój cudowny syn – zaprzysiężony na chórzystę !
Byliśmy wczoraj z mężem w La Sauque, tam gdzie Antek przebywał na swoim chóralnym stażu. Popołudniu była zorganizowana ceremonia zaprzysiężenia nowych, tegorocznych chórzystów. Wzorowana ona była na jeszcze średniowiecznych praktykach przyjmowania do chórów katedralnych kolejnych ich członków. We Francji noszą one nazwę – maîtrise de cathédrale. W każdym mieście, w którym znajduje się katedra czyli siedziba biskupa, istnieje taki chór właśnie a tradycja ta sięga wczesnego średniowiecza – we Francji datuje się ją na X wiek.





Chór Antosia, stowarzyszony w międzynarodowym Pueri Cantores, to i chór katedralny miasta Bordeaux ale też tzw : Petits chanteurs de Bordeaux czyli Mali śpiewacy z Bordeaux reprezentujący również miasto w kraju i na świecie. Stąd wczorajsza obecność mediów : telewizji i radia na uroczystości zaprzysiężenia.





Sama uroczystość była niezwykle wzruszającą ceremonią. Dyrygent z katedralnym wikarym wzywali chłopców i dziewczęta, z żenskiego chóru, po imieniu i nazwisku i każdy osobiście oświadczał « Oto jestem » czyli « Me voici » występując przed szereg… następnie przysięga i odzianie nowych ubrań. Na końcu nadano nowym członkom metalowe krzyże, które po roku czy 2 latach w razie chęci dalszego zaangażowania zmienią się w drewniane.





Antek dojrzewał do swojej decyzji dość długo. Gdy w niedzielę wyjeżdżał do La Sauque nie wiedział czy się zaangażuje bo jest to wyzwanie i to nie tylko muzyczne. Przy jego imieniu stał znak zapytania aż do środowego poranka. Dopiero w środę rano, po modlitwie w kaplicy – samotnej, jak nam opowiedział Antek – zapadła decyzja… z jego strony i chyba dobra bo od wczoraj mój syn eksploduje szczęściem… podskakuje, śpiewa non stop, emanuje radością. Opowiadał nam wczoraj długo o tym stażu, o tym jak dojrzewał do swojej decyzji, o etapach, które przeszedł, o tych, którzy się nie zdecydowali na dalsze zaangażowanie : 3 chłopców i 2 dziewczyny.





I tak sobie myślałam od wczoraj jak wiele dojrzałości i mądrości uczy taki chór, jak wiele samodzielności.





W ostatnim repertuarze : nowa msza napisana i skomponowana przez dyrygenta Alexi – ten wysoki brunet na zdjęciu, bardzo przystojny zresztą ! « Alleluja » Haendl’a oraz, oraz… po angielsku « We are the world » czyli stary hymn dedykowany przez amerykańskich artystów Afryce… śpiewają go bosko !!! Mam kawałek nagrania z wczorajszego wykonania « polowego »… w naturze.






Jeszcze 2 miesiące i chór pojedzie w 2 tygodniową trasę koncertową… na Nowy Rok wyjazd do Rzymu… i kilka dziesiąt koncertów po drodze.





Bardzo jestem szczęśliwa z zaangażowania i z dojrzałości mojego syna. Zadziwia mnie on wciąż swoimi talentami, swoją pracą i wrażliwością.

Antek deklaruje "Me voici"

Nadanie krzyza...

La Sauque
Hymn Pueri Cantores

Liceum katolickie La Sauque w La Brède pod Bordeaux, tam gdzie znajduje sie zamek Monteskiusza.

Liceum La Sauque.

2 komentarze:

  1. Masz prawo być dumna- pięknie wychowujesz swojego syna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. te sweterki niebieskie maja naprawde cudowne :) mysle ze musisz być bardzo dumna mamą :) pozdrawiam i będe jeszcze zaglodać.

    OdpowiedzUsuń