poniedziałek, 9 listopada 2015

8 Listopad 2015, nad oceanem.

8 listopad 2015







 


Czegóż chcieć więcej o tej porze roku ? A już myśleliśmy, że nie pojedziemy do kwietnia… że z plażą koniec na całą zimę, że stóp w Atlantyku do 2016 roku się nie zamoczy, nie zje ostryg wpatrując się w morską latarnię na Cap Ferret…


 


Wszystko okazało się możliwe ! Wczoraj ! Było 24°C w cieniu… nigdy nie widziałam jeszcze tak ciepłego listopada. Ruszyliśmy koło 11 h nad zatokę Arcachon i postaliśmy trochę w korkach bo wielu miało podobny pomysł.


 


O 12h10 byliśmy już przed naszą ulubioną restauracją w Le Moulleau, Royal Moulleau a tam ? Stał już tłumik. Ustawiliśmy się na końcu kolejeczki i udało nam się dostać ostatni stolik na tarasie skąpanym słońcem. Uczta trwała ponad 2 godziny… ostrygi, pizze, wina i Antek jeszcze naleśnik z czekoladą zaliczył.


Przechadzka bo małym molo… w tle plaża... Mamo, Ciociu pamiętacie ??? To tutaj w sierpniu różowe winko spijaliśmy mocząc stopy w Atlantyku, tutaj się kąpaliśmy !


I lody… nasza ulubiona lodziarnia już niestety zamknięta, poszliśmy do konkurencji na lody Mascarpone – Świeże figi… uf w pełnym słońcu !


Potem była plaża, chodzenie po wodzie, leżenie na piachu, budowanie fortecy z Antkiem, gry w piłkę…


 


Droga powrotna… w korkach ale z bananami na twarzy !


Dziś nadal słońce choć rano chmurzyło się i 21°C.





5 komentarzy:

  1. U nas też jeszcze ciągle pięknie i słonecznie, tylko do morza trochę dalej... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pisze się i mówi 8 listopada, grudnia, maja itd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi Anonimie... podpisz prosze swoj komentarz. I mam do ciebie pytanie...
      Nie mozna powiedziec ani napisac "Osmy listopad dwa tysiące pietnastego roku"? Tak sie nie mowi? Bo chyba pierwsze slysze...

      Usuń
  3. Ten anonim to z cała pewnością nie Gal Anonim ...;))

    OdpowiedzUsuń
  4. http://www.nprsr.qld.gov.au/world-heritage-areas/gondwana_rainforests_of_australia.html

    Tutaj będę kilka dni dokładnie w Lamington National Park

    OdpowiedzUsuń