Dziwny dzien sie zaczął...
O 6h54 dostałam wiadomość od dyrektora liceum, ze liceum jest totalnie zablokowane i ze Indywidua obecne na terytorium liceum odmawiają dialogu. Potem o 8 kolejna wiadomość, ze lekcje są anulowane.
W międzyczasie media trąbią o dronach w polskiej przestrzeni... i o rozszerzeniu się wojny... Towarzysz Putin korzysta z każdej okazji jak widać by zdestabilizować Europę i udaje mu się to wyjątkowo dobrze.
Dzisiejsze BLOKADY we Francji są również wynikiem manipulacji "nieznanych sił w mediach społecznościowych"...
Minister spraw wewnętrznych - były od wczoraj wydal rozkaz interwencji w każdym przypadku blokad... jak widać nieefektywny rozkaz.
Ciekawe co będzie dalej ale raczej będzie zle.
Jednak "problemy" Francji i "Francuzów" wydają się być tutaj błahostka, takim wypierdkiem mamuta niezadowolonych ludzi, którzy zreszta od kiedy pamietam zawsze byli, są i będą niezadowoleni. Zniszczenia jednak pewnie będą znaczące i długotrwałe.
Odsylam jak zawsze do "Szkiców piórkiem"... Trafniejszej analizy francuskiego spoleczenstwa, choć datuje ona na 2 wojen światowa jeszcze nie poznałam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz