Miedzy wczorajszym wieczorem a dzisiejszym popołudniowym odpoczynkiem... obejrzeliśmy ten krótki, 4 odcinkowy serial i byliśmy bardzo poruszeni.
To historia 13 latka, który zabija swoją koleżankę z gimnazjum. Akcja toczy się w Wielkiej Brytanii, w niższej warstwie klasy średniej.
To psychologiczny thriller, który opowiada o tym jakim rodzicem nie być... w dużym stopniu, ale tez w dużym jak młody człowiek wychowany warunkach silnego determinizmu społeczno-ekonomicznego może być czy mieć zachowania psychopaty.
Rodzice nastolatka pracują, są zajęci sobą i własnymi problemami. Nie reagują widząc, ze ich młodzian siedzi przy komputerze do 1 godziny nad ranem, ze z nikim nie rozmawia tylko wracając ze szkoły czy z jakiś włóczęg po mieście z kumplami i koleżankami zamyka się we własnym pokoju...
Poranek więc, w którym policjanci z furia wchodzą do ich domu jest dla nich całkowitym zaskoczeniem. Nie widzieli... przez wiele lat jak ich syn był wyśmiewany w szkole, nie widzieli co publikował na Instagramie, nie widzieli, nie zauważyli, nie ingerowali, nie wychowali - tak można po prostu napisać.
Podobnie nauczyciele w podrzędnym gimnazjum dzielnicowym - tez nie widza, nie słyszą, nie reagują... przeciążeni problemami związanymi z dziećmi w klasach, które nie maja żadnego wychowania, żadnych reguł savoir vivru, żadnej motywacji.
Straszny obraz niektórych dzisiejszych rodzin, nastolatków, nauczycieli i szkół. Przerażający obraz.
Ten 13 latek... nie rozumie nawet samego faktu, ze zabił... nie rozumie tego co zrobil, nie rozumie tego co czuje czy czuł... Typowa osobowość psychopaty pozbawionego wszelkiego poczucia moralności, sensu dobra i zła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz