niedziela, 15 grudnia 2024

MARATON

Wczoraj uczestniczylismy w ponad 2 godzinnym zebraniu z dyrekcja i prefektem studiów w antkowej szkole. Podali sporo informacji. I wniosek jest jeden zresztą sami pedagodzy używają tez słowa MARATON by opisać to co czeka naszych młodych studentów do 11 lipca 2025 roku! 

Zapowiada się bardzo gorący, bardzo stresujący i bardzo kosztowny tez czas. To czas konkursów do Grandes écoles, który rozpoczyna się już w kwietniu, 15 kwietnia dokładnie i potrwa do 11 lipca. 
Każdy zapis na konkurs to okolo 200 euro kosztów... Antek zamierza się zapisać na 7 konkursów i te 7 będzie zdawał po koleji. W styczniu więc oprócz kosztu jego studiów jeszcze trzeba ponad 1400 euro na zapisy na konkursy. Oczywiście warto i nie ma żadnych wątpliwości co do tego. 

A wnioski z wczorajszego zebrania? 
Jego szkoła jest po prostu THE BEST, mega... wszystko biorą pod uwagę, cala organizacja tego okresu jest wyjątkowa. My się cieszymy z tego faktu i jesteśmy wdzięczni, ze Antek ma szanse w takim miejscu i z takimi LUDZMI studiować! 

Wczoraj nam już zapowiedzieli, ze w przyszła sobotę jak odbierzemy naszych młodych to mamy się, my rodzice, przygotować na ich totalne wyczerpanie fizyczne i intelektualne, mamy być dla nich "ujściem" po francusku exutoire... dla ich zmęczenia, stresu, wściekłości może tez, nie można tego wykluczyć. 
Uwielbiam to jezuickie podejście do edukacji, ten nacisk na wspólnotę, na kształtowanie człowieka jako całości a nie tylko maszyny intelektualnej. 

Jak podkreślał wczoraj prefekt studiów jedzenie intelektualne czy intelektualne treści to zbyt mało by na tym spocząć jak na laurach. Ich poziom wyników w konkursach do grandes écoles - najlepsza prepa we Francji, najwyższe notowania - wynika z tego, ze kształtuje się całego człowieka i daje tez sporo uwagi i czasu solidarności, działaniu w grupie, sportom, muzyce, spotkaniom, teatrowi, wyzwaniom. 

Najważniejsze jest jednak fakt, jak podkreślał prefekt studiów, ze ci młodzi ludzie po 1,5 roku studiów wykonali OGROMNA PRACE nad sobą i znają siebie. To był cel tej szkoły i jest nadal. Maja mieć w sobie dojrzałość emocjonalna, maja potrafić nie tylko pracować intelektualnie, ale tez rozumieć swoje talenty i swoje slaobosci, wiedzieć jak z nimi postępować, potrafić je nazwać, potrafić je ustabilizować.

Jak ja ich słucham... jak zapisuje i analizuje to co oni mówią, myślą i przede wszystkim robią to  jestem pełna PODZIWU, ze tacy nauczyciele i takie dyrekcje jeszcze istnieją, ze potrafią, ze chcą i ze osiąga takie spektakularne sukcesy dzięki tej pracy zespołowej i działaniu długofalowemu na przestrzeni wieków już! 
Jak to porównam do edukacji narodowej publicznej to mogę tylko ZAPLAKAC... 


cdn... 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz