poniedziałek, 21 kwietnia 2025

Odejście papieża Franciszka

https://www.facebook.com/agnieszka.moniakazzopardi/posts/pfbid0beoAWgtX181w7Fa8zX9jnqfzvomskkp99dCKgwaWdpnNUXENbCj9skfoXSD3sxK2l?comment_id=1008170695911963&locale=fr_FR 


Pod tym linkiem archiwalne nagranie z 31 grudnia 2015 roku... spotkanie papieża Franciszka z dziecięcymi chórami w Rzymie, na którym był mój Antek. 

W naszej rodzinie tylko Antoni miał zaszczyt i szczęście spotkania papieża z Argentyny. 

Podziwialiśmy jego sile, taka spokojna sile DOBRA. 

Podziwialiśmy jego decyzje i reformy kościoła mające zbliżać się do większego poszanowania ewangelii i płynącej z niej nauki.

Podziwialiśmy jego zwyczajność... jak poszedł do optyka po okulary... jak błogosławił dzieci i starców, na Korsyce ostatnio w grudniu 108 letnia kobietę, najstarsza mieszkankę wyspy.

Podziwialiśmy jego mądrość, encykliki, homilie...

Wielka postać, wielki autorytet. 

Bardzo żal, ze odszedł ale ta data nie jest przypadkowa jak i ta Jana Pawła II tez nie była. W tym jest głęboki sens i radość w smutku. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz