poniedziałek, 14 kwietnia 2025

Uff... jest dużo stresu.




Z roznych powodów i nie o wszystkich mam ochotę pisać... Ale przede wszystkim z powodu Antka konkursów, które rozpoczynają się jutro i potrwają do 30 kwietnia włącznie. 
Maraton po 8 godzin dziennie. 4 rano, 2 godziny przerwy na obiad i 4 popołudniu. Codziennie od 8 do 18. Nie ma Świat wielkanocnych, tylko są konkursy do Grandes écoles. 

Mam nadzieje, ze Antoni da radę i ze z medalem gdzieś się dostanie na początku lipca... 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz