Oprócz
poczucia dumy… oczywistego… cóż z tym fantem począć? W tym tygodniu Antek
przyniósł swoją cenzurkę za pierwszy trymestr tego roku. 5 stron ocen
opisowych, przedmiot po przedmiocie. I?
Same A od gory
do dołu. Antka średnia to 19,5 na 20 bo raz się pomylił robiąc ćwiczenie z
gramatyki i nie potrafiąc zadać dobrych pytań do “complements circonstenciels”.
To był dramat… gdzieś w październiku.
Antek
odebrał wczoraj gratulacje od dyrektora szkoły i od swoich nauczycieli. W
ocenie ogólnej opisowej czytamy, że pomimo przybycia we wrześniu do nowej
szkoły Antek bardzo szybko się zaadoptował. Ma znakomite wyniki w każdej
dziedzinie a jego kultura humanistyczna i naukowa, poza wszelkimi normami ( « sa
culture humaniste et scientifique hors norme”) pociąga za sobą całą klasę. Następnie
są same brawa i gratulacje. Jego zachowanie oceniane jako wyjątkowo
przyjacielskie i wzorowe budzi ogólny szacunek nauczycieli i dyrekcji szkoły.
Co
powiedzieć takiemu dziecku, dziecku, który przynosi do domu takie wyniki i takie
zdania pedagogów?
Wyściskaliśmy
go, wycałowaliśmy. Jesteśmy z niego bardzo dumni i nasze serca są przepełnione
radością. Dziękuję każdego dnia za mojego syna... I cieszę się, że nasze
przekazywane wartości i dawane mu od lat wychowanie przynosi takie wyniki…
Gratulacje dla Antka!
OdpowiedzUsuń