Zacznijmy od sukcesow... Wczoraj, pod wieczor dowiedzielismy sie, ze nasz syn zajal 41-sze miejsca na ponad 260 000 uczniow pierwyszch klas francuskich gimnazjow! Radosc byla ogromna i tym wieksza, ze calkiem niespodziewana.
Wmarcu bowiem odbyly sie ogolnonarodowe testy z matematyki. 20 zadan od prostych po bardzo trudne, 55 minut. Wszyscy uczniowie francuscy poza nieobecnymi oczywiscie do nich przystepowali. Moj syn w ogole bez zadnego przygotowania bo nic nam nie raczyl powiedziec. Rano sie dwiedzielismy, ze dzis sa testy z matematyki.
I wczoraj opublikowano wyniki... lekki opad szczeki nas rodzicow i oczywiscie wielka duma. Antek "gazuje" jak sam to sobie tym slowem okresla cokolwiek ono znaczy.
Zdziwienie jest tym wieksze, ze jego oceny w ty roku z matematyki nie naleza do najlepszych... jest moze 25 ty w swojej klasie na 32 uczniow... ja nie moge zniesc jego nauczyciela od matematyki i sposobu w jaki traktuje dzieci. A tutaj prosze taka niespodzianka. Drugi w swojej szkole na 9 klas po 32 uczniow w kazdej klasie i 41-szy we Francji... Calkiem niezly wynik! W jego szkole natomiast cialo pedagogiczne twierdzi, ze Antek jest literacki bo ma znakomitewyniki z francuskiego, jezykow obcyc czy historii i geografii. A ja w sumie nie wiem jaki jest? Jest jaki jest! Kochany synus!
Oprocz sukcesu matematycznego mamy sportowy przestoj i to az 3 tygdoniowy na poczatek. Antek ma zdiagnozowany od czwartku, przez lekarza sportowego syndrom Singing Larson Johansson. To z przetrenowania w fazie wzrostu. Przypadlosc bardzo popularna i powszechna u mlodych sportowcow. Sciegno w kolanie naciska na kosci, te sa w fazie wzrostu i niesttety nieco je uszkadza... gdy pojawia sie bol trzeba zrobic przerwe w sporcie i chodzic na masaze.
Masaze u fizykoterapeuty beda od poniedzialku. Sportu zakaz jest na 3 tygodnie... Antek w placz... ale trudno sie mowi. Musi przezyc...i ten okres dla niego trudny i nudny.
O odrobinie luksusu, zmeczeniu, fryzjerze i innych sladnikach francuskiej codziennosci jutro...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz