Pijemy bardzo mało alkoholu, prawie wcale. Zrobiłam więc na aperitif taki napój energetyzujący, który wszyscy bardzo lubimy: świeży imbir, kurkuma, pieprz, sól, cytryna i miód akacjowy.
Na 0,5 litra
4cm obranego korzenia imbiru
1/2 lyzeczki kurkumy
3 obroty młynka z pieprzem
szczypta soli z dużą ilością mikroelementów może być himalajska
1 łyżka miodu akacjowego
sok z cytryny - całej
Imbir rozdrabniam i zagotowuje z kurkuma, pieprzem i sola. Gdy tylko zacznie wrzeć wyłączam gaz. Garnek przykrywam i odczekuje 15 minut aż naciągnie. Po tym czasie studzę trochę - UWAGA MIOD traci swoje wlasciwosci: witaminy i mikroelementy, gdy dodajemy go do dania o temperaturze wyższej niż 55°C! (Dlatego gorące mleko z miodem to tak zwany pic na wodę!).
Pijemy cieple bądź zimne. Obecnie zimne. Bardzo polecam.
Z osobistych wspomnień ten napój pomógł mi pracować 23 godziny non stop przy wyborach 15 października 2023 roku! Dałam radę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz