Wielu z was zna z pewnością kosmetyki słynnej francuskiej firmy Yves Rocher? Są znane na całym świecie... Jako uczennica liceum byłam po raz pierwszy w La Gacilly w 1992 roku. Wtedy zwiedzaliśmy fabrykę tych kosmetyków oraz ogrody do niej należące bo kosmetyki Yves Rocher bazują na naturalnych składnikach: roślinach, kwiatach, ziołach. W tym czasie był to spory luksus. A jak butik tej marki otworzono w Poznaniu nieopodal okrąglaka to strach było zachodzić. Ceny wydawały się kosmiczne dla nas mieszkańców Polski wychodzącej ze starego ustroju. Marzyłam wtedy by kupić Szampon rumiankowy tej marki... kosztował 22 franki! Wow!... czyli 3 euro...
Czasy się zmieniły...
Od 2004 roku w miasteczku organizowane są festiwale fotografii. W tym roku wokół tematu Północy, lodu i ludzi zamieszkujacych te terytoria ale tez z uwzględnieniem tematyki globalnego ocieplenia i zagrożenia , w którym jako ludzie żyjemy.
La Gacilly jest oddalone o jakieś 50 minut drogi od Rennes. Miasteczko jest malowniczo położne nad rzeka Aff. A fotografie rozmieszczone są w różnych jego częściach. Cały festiwal jest bezpłatny. Można się tutaj przechadzać do woli i kontemplować nie tylko zdjęcia ale tez ich poetyckie opisy, kwiaty i architekturę miasta.
Na pewno warto tutaj zajrzeć... jeszcze do 30 września.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz