środa, 15 lutego 2023

Kolejna blokada Uniwersytetu





 Wczoraj, późnym wieczorem przyszedł mail od Prezydentki Uniwersytetu. 

Uniwersytet znowu zamknięty. Na dwa dni dziś i jutro na razie. Wszystkie zajęcia, badania i administracja na przymusowym postoju. 

Z komunikatu wynika, ze boja się kolejnych zniszczeń więc zamknęli prewencyjnie. Szczerze mówiąc nie tylko mam tego dość ale ja tego nie rozumiem. 

Wczoraj popołudniu, prowadzę zajęcia ze studentami. Kilku z nich przyszło wcześniej do sali więc sobie poplotkowaliśmy. I oni mi mówią, ze chcą studiować, ze te blokady ich nie urządzają, ze to grupa 200-300 osób na kilkanaście tysięcy studentów, która uniemożliwia innym wykonywanie ich pracy. 

I teraz czy władzę uniwersytetu czy władzę publiczne czy policja nie mogą NIC z tym zrobić? Czy może nie chcą? Czy o co tu chodzi? 

Jak można pozwolić by ekstremalna lewicowska mniejszość narzucała swoją wole, swoje zniszczenia, blokady chcącej coś robić i umiarkowanej w swoich poglądach większości? 

Ktos? cos? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz