Cudowny koncert wczoraj wieczorem... Francuska codziennosc: czesc 215

https://www.facebook.com/lespetitschanteursdebordeaux/photos/pcb.1995368477268414/1995366133935315/?type=3&__tn__=HH-R&eid=ARCtpmLps_6qb39B3j8GbtP7jrvcDVHm-V0IelpSoQGHk1FsIOkqTCLcY9NXwo7oQ2gDm6nfmeAVlxX0&__xts__[0]=68.ARBwfDDdoe5IrdL6-kF9F_qpw-ago7hRlFTPf8KKIc6Nck4UCCRuw687lQ8jFtLOtuQK8KiwnBwvmfZoJG2GJLNfCf_2W562_JIt5NhfeLhkxdTaOBQosm05cZhdGGXlfjo9lQZLivZ1e1OgpMq5Gla_dYlrxw29CjqTGJ9Uk8pfNytfVTZZQQ

Pod powyzszym linkiem, zdjecia profesjonalne z wczorajszego koncertu w Saint Estèphe przy pelnym kosciele publicznosci. 

Bylam, jak zwykle zreszta, starsznie dumna z syna mojego ale nie tylko z calego choru i wszystkich, ktorzy codzienne pracuja i na ten poziom i na te sukcesy muzyczne i ludzkie. 

Spedzilismy wspanialy wieczor, uszy pelne muzyki, spiewu, orkiestry, glosow solistow.

dzisiaj spokojnie. Na msze swieta tylko nie zdazylismy bo we Francji jest jedna o 10h30 tutaj w kosciolach obok nas a my dopiero o 10 h wstalismy bo wczoraj wrocilismy okolo polnocy. 

Od jutra oststani tydzien pracy przed wakacjami.