piątek, 23 października 2015

Krótko dzisiaj…




 

Pobudka koło 7… ja tak zawsze, nawet podczas wakacji…

Jogging 4 km około i gimnastyka z Ewą Chodakowską dziś Skalpel ! Śniadanie z moją domową granolą… kąpiel w pianie !

 

Lekcje z Antkiem na poniedziałek powakacyjny odrobione ! Angielski z nim zrobiony jak codzień bo mamy świetny program. I teraz chwila na blogach… przed poprawianiem książki i pieczeniem TORTU na moje jutrzejsze urodziny. Trudne zadanie sobie wyznaczyłam więc… będę piec równe 2 dni i jak wyjdzie to pokażę.

Przepis pochodzi od słynnego domu Lenôtre.

 

Antek chce piec ze mną… będzie się działo pod wieczór.

A jutro kolacja niespodzianka od męża i syna… Wiem tylko tyle, że mam się elegancko ubrać i wieczór zarezerwować.

 

Miłego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz