niedziela, 19 czerwca 2016

Francuska codzienność – Msza kończąca rok szkolny. Część 28.

msza









 


Dziś rano musieliśmy odwieźć Antosia na próbę przed mszą świętą… na 9h30. O 10h30 bowiem rozpoczynała się msza kończąca rok szkolny w antkowej szkole. Co prawda oficjalnie rok zakończy się 1 lipca o 11h30, po ostatnich lekcjach, ale duchowe czy religijnie zakończenie odbyło się dzisiaj. Mszę celebrowały 2 chóry : chłopięco-męski i dziewczęcy szkoły a tym samym chóry Bordeaux ( de la Maîtrise de Bordeaux).


 


Oj pięknie było !!!


Homilia cudowna wygłoszona przez ich kapelana szkolengo…


 


Po mszy wspólny aperitiw przed szkolną kaplicą.


Przy okazji spotkanie z wieloma znajomymi, nauczycielami, dyrekcją szkoły.


 


Jak się kazało mama Kosmy, kolegi Antka z klasy urodziła swoje 7-me dziecko, dziewczynkę Faustynę… Była jużw formie choć poród odbył się zaledwie 2 ygodnie temu. Podziwiam tę kobietę… ma 7-mkę dzieci i studiuje medycynę !!! Jest już lekarzem inernistą ale właśnie robi specjalizację… medycynę zaczęLa studiować w wieku 38 lat, bo chciała zmienić zawód… niektórzy mają niesamowitą siłę !

4 komentarze:

  1. Nie wiem czy jest kogo i co podziwiać? Kobieta to nie koza, aby rodzić tyle dzieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko...a Pani to ptaszek ale nie ze wzgledu na "lotnosc" umyslu tylko ze wzgledu na ptasi mozdzek.
      Nie szkoda Pani czasu na tak prymitywny i beznadzieny komentarz?
      Autorka blogu podziwia matke kolegi syna za "calosc". Dolaczam swoje wyrazy podziwu i uznania dla tej dzielnej i ambitnej kobiety!



      Usuń
    2. Drogi Anonimie prosze o podpisanie komentarza. Zgadzam sie z tym podziwem. Ja Tez Ja podziwiam.

      Usuń
  2. Monika, Ja akurat uwazam, ze jest KOGO podziwiac Bo To wyjatkowa kobieta I ma wyjatkowe dzieci, Bardzo zdolne I Bardzo pracowite. Alé rodzice daja wlasnie taki wzorowy przyklad.

    OdpowiedzUsuń