Pamietaj! Pamietaj o nas...
Antos zatrzymal sie na dluzsza chwile przed fotografia tych dzieci zawierajaca ten napis... jego audioprzewodnik zawisnal bezwladnie. Mialam wrazenie, ze probuje wypatrzec cos w twarzach tych dziewczynek, tak podobnych do jego szkolnych kolezanek...
Pamietaj o nas...
Dzien byl wjatkowo piekny i sloneczny, troche jak ten czerwcowy z 1944 roku, gdy 3 dywizja Waffen SS Das Reich wjechala do miasteczka Oradour sur Glane. Przejechala przez jego glowna ulice po czym otoczyla cala miescine z prawej i z lewej strony. Wszystkich mieszkancow zgromadzono na placu centralnym, przed kawiarnia. Stali i czekali. Bylo wczesne popoludnie.
Po czym przystapiono do oddzielania mezczyzn od kobiet, dzieci i stracow. Te liczna grupe zaprowadzono do lokalnego kosciola i zamknieto. Mezczyzn ustawiono twarzami w strone murow i zaczeto rozstrzeliwac. Kilku z nich udalo sie uciec.
Po kilku godzinach do kosciola wrzucono gaz a nastepnie rzucano granaty by na dogorywajacych ludzi zwalil sie dach zabudowania.
Wszystko im sie udalo.
Zabili 642 osoby... przezylo 6 osob.
Nastepnego dnia wrocili, dobili konajacych, podpalili calosc, nie chcieli zostawiac sladow...
Niewielu doczeka procesu w Bordeaux w styczniu i lutym 1953 roku. Francuskich nazistow obejmie zreszta amnestia, bo z Alzacji dzialali pod przymusem. General De Gaulle przyjedzie tutaj juz w marcu 1945 roku i wyda rozkaz ochrony tego miejsca. W 1950 osada zostanie otoczona murem... i od tego czasu TRWA... dla nas, bysmy pamietali...
Muzeum Oradour sur Glane.
"Wiemy, ze czlowiek jest bytem racjonalnym ale czy ludzie tez nim sa?" - Raymond Aron
Wejscie do zachowanych ruin miasteczka po prawej stronie...
A po lewej ten rozlozysty dab z czaspow sprzed 2 wojny swiatowej i napis z 1950 roku na dole CISZA... jest tutaj wyjatkowo cicho pomimo dziesiatek, setek turystow.
Zycie wybiera czasami dziwne miejsca na trwanie.
Glowna ulica, porosniete trawa szyny tramwajowe...
sklep rzeznika... i jego narzedzia
Kosciol w Oradour sur Glane, bez dachu...
I lokalny cmentarz... fotografie 4 dziewczynek zamordowanych w szkole dziewczat.
Pomniki Republiki, zwienczony krzyzem i trzema flagami... szklane trumny ze spalonymi resztkami ludzkimi...
Poczta, telefon, telegraf...
Nie miałam pojęcia o tym wydarzeniu. Czy wiesz, dlaczego akurat to miasteczko? Co takiego się stało, że właśnie ci ludzie zostali zamordowani?
OdpowiedzUsuńTa dywizja Das Reich szla z poludnia. Dziesiatkowala partyzantow przez 3 lata w regionie Tuluzy. Po czym, w odwrocie, we Francji wojna dobiegala konca, poszla na polnoc. 2 dni wczesniej w miescie Tulle powiesili na latarniach 99 mieszkancow, zupelnie przypadkowych. Szli i siali smierc czujac ich wlasny koniec... innego wytlumaczenia nie ma..;
Usuń