niedziela, 8 lipca 2018

Plaza, 1 kg mniej a po drugiej stronie Atlantyku: Québec i Ottawa dzisiaj!





Jak donosi strona Facebook antkowego choru... chlopcy i panowie odnosza kolejne sukcesy na kanadyjskiej ziemii. Tytulowe zdjecie z wczorajszego koncertu w Québec city tylko o tym przekonuje. 

Wczoraj chor pojechal nad wodospad Montmorency, ktory widzialam ze Stéphanem w roku 2000! Eh kawal czasu! Ale gdy chlopcy za kilka dni dojada nad Niagare to ten calkiem sympatyczny wodospad z rzeki swietego Wawrzynca okaze sie calkiem malutki, taki tyci, tyci. 

Dzisiaj rano chor wyruszy do stolicy Kanady, Ottawy bo tam maja msze swieta w katedrze Notre Dame o godzine 17 i zaraz po mszy dadza ich trzeci koncert. 
Najsmiesniejsze jest to, ze chor bedzie spal w miasteczku studenckim a dokladnie 4 lata temu tez tam wlasnie z Antkiem nocowalismy, wsrod buszujacych wiewiorek! Piekne miejsce!

Tymczasem u nas, na francuskiej ziemii plazujemy. Wczoraj spedzilismy prawie caly dzien na plazy. Na obiad zajechalismy do ulubionje pizzeri do Royal Moulleau i dalej piach, trzy kapiele w oceanie, lektury lekkie, przygladanie sie scigajacym sie żaglówkom. 
Pozowlilismy sobie wczoraj na pizze i na loda - tylko 1 galka! tez, bo przez ubiegly tydzien zgubilismy 1 nadprogramowy kilogram.  Sama sie przestraszylam wchodzac na wage ostatnio bo po nerwowce w pracy i kryzysie osobistym 4 kg wiecej mialam niz w tym samym czasie, w ubieglym roku. Zajadlam je pewnie... te stresy. Takze z 58 kg idelanych dla mojego wzrostu 164 cm, zaokraglilam sie do 62, obecnie mam 61 kg i za 3 tygodnie planuje wrocic do wyjsciowej mojej wagi czyli jeszcze 3 kilogramy do zgubienia.  

W moim wieku... za 3 miesiace 45 lat mi wybije licznik trzeba sie niestety bardzo pilnowac bo problemy z waga pewnie dopiero przede mna, w fazie menopauzy, wiec chcialabym wkroczyc w nia bez zadnej nadwagi i z idealnym samopoczuciem, umiesnionym, wysportowanym cialem by zaoszczedzic sobie, jak najdluzej sie tylko da, chorob i problemow zdrowotnych. Juz teraz czuje sie swietnie, codziennie cwicze, biegam, plywam w oceanie i pilnuje diety. Oprocz tej wczorajszej galki lodow na codzien nie jadam zadnego cukru, ograniczam ilosc weglowodanow zlozonych za to zwiekszam maksymalnie ilosc warzyw i owocow. Juz jest ogromna poprawa. 
dzis popoludniu i wieczorem znow plaza... eh lato, lato cudowne!

Pizzeria z widokiem na ocean! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz