piątek, 21 września 2018

Na przestroge populistom i skrajnej prawicy. V. Goby "Kinderzimmer"


W ubieglym tygodniu przeczytalam, miedzy innymi, te wlasnie ksiazke, wydana we Francji w 2013 roku. Nie tylko przeczytalam... zachwycilam sie, rozsmakowalam w kazdym slowie, rozspiewalam w takt jej poetyckiej, tragicznej melodii... jakze pieknej. 

"Kinderzimmer" to historia mlodej Francuzki walczacej w partyzantce, ktora w 1944 zostaje deportowana do obozu w Ravensbruck. Juz na miejscu dociera do niej, ze jest w ciazy. W nieludzkich warunkach urodzi swojego synka James'a choc na jej brzuchu nie wyrosnie zadna specjalna wypuklosc. Jak to mozliwe? Mila, glowna bohaterka, bedzie calymi tygodniami dochodzic do zaakceptowania faktow, ktore w normalnych warunkach bylyby nieakceptowalne. 

James trafi do obozowego Kinderzimmer. Zostanie polozny na drewnianej pryczy w rzedzie innych obozowych niemowlat, z ktorego zadne nie dozyje 3-ciego miesiaca. Jak inne dzieci pomimo oddania swojej mamy bedzie mial twarz starca i umrze z odgryzionymi przez szczury nosem, paluszkami i uszami. 
Mila jednak zostanie po kilku dniach mama Saszy. Jak to mozliwe... Mama Saszy skona i Mila wezmie Sasze zastepujac nim niejako James'a. Zreszta nada chlopcu imie Sasza-James. Tym razem im sie poszczesci. Trafia na roboty do niemieckiego gospodarstwa rolnego i odzyja... wroca do Francji... 
W wieku 18 lat Sasza-James dowie sie kim tak naprawde jest... a Mila bedzie jezdzic po calej Francji by przekazac swoja historie. 

Nie ma takich slow by wyrazic bol, smierc, zaglade. Nie ma takich slow by opisac ZLO populistow wszelkiej masci i oddanej ich sprawie skrajnej prawicy... nie wazne czy jestesmy w 1944 w nazistowskich Niemczech czy w 1938 w faszystowkiej Italii, czy w 2018 w Pis-owskiej Polsce czy w Austrii pod aktualnymi rzadami skrajanej prawicy Kurza. To jest to samo ZLO, to jest to samo zniewolenie, to jest ta sama kultura polityczna dzielaca na naszych i na waszych, to sa te same narzedzia: klamstwa, propagandy, manipulacji i dalej arbitralnych aresztowan i przesladowan. 
Ta ksiazka jest przestroga...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz