Jak podaje TP numer 5, a w nim Kalina Błażejowska, Biblioteka
Narodowa ogłosiła wyniki najnowszych badań czytelnictwa w Polsce za 2014 rok.
I tak 41,7% Polaków przeczytało przynajmniej jedną książkę. Nad
Sekwaną (badania IPSOS Media CT) 70% obywateli przeczytało przynajmniej jedną
książkę w 2014 roku. I jeśli w
Polsce notuje się wzrost w tej dziedzinie we Francji jest to spadek.
Jeśli
przyjrzeć się tym cyfrom bliżej to oznaczają one, że 30% Francuzów nie
przeczytało ani jednej książki czyli prawie co 3-ci obywatel. I ten co 3-ci
obywatel jest mężczyzną w 58% przypadków, raczej w wieku powyżej 35 lat 79%
przypadków i mieszkający w środowisku wiejskim. Ta populacja nie-czytających to
też osoby nie mające komputera i dostępu do Internetu.
W Polsce natomiast około 6 milionów obywateli
powyżej 15 roku życia znajduje się poza “kulturą pisma” czyli nie przeczytało
więcej jak 3 strony tekstu w ciągu miesiąca… Tylko 25% Polaków podarowało bądź
otrzymało w prezencie książkę w ubiegłym roku. Z badań wynika również, że
czytanie w Polsce jest zajęciem wstydliwym lub conajmniej nieistotnym. Tylko 8%
dyskutuje o lekturach… dziennikarka sugeruje, że z pewnością chodzi o jurorów
nagród literackich, pracowników wydawnictw, dziennikarzy i samych autrów
książek.
Nie wróży
to dobrze polskiemu rynkowi czytelniczemy ani wydawnictwom, ani autorom czy
lubiącym pisać jak ja.
Związki
zaowodowe wydawnictw francuskich jak i Narodowe Centrum Książki twierdzą raczej,
że poziom czytelnictwa nad Sekwaną napawa ich optymizem. Pierwszym powodem jest
ilość czytelników kupujących książki papierowe – książka elektroniczna przebija
się słabo około 11% ksążek na rynku ale ci czytający e-booki czytają też
książki na papierze i to w sporej ilości. 76% Francuzów kupuje przynajmniej
jedną książkę miesięcznie dla swoich dzieci i wnuków – to wielce pocieszające. 65%
Francuzów twierdzi, że książka może silnie naznaczyć ich osobiste życie a 19% ,
że może wręcz je zmienić. I na koniec 40% Francuzów ma zaufanie do książek, a
tylko 16% do codziennej prasy i TV. Nieczytający ufają w 30% TV…
Pośród 70%
czytających Francuzów: 65% czyta 1 -3 książki miesięcznie, 12% 4-5 książek.
Obserwujac Targi Ksiązki wierzę jednak, ze ludzie bedą czytać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie się już nawet nie chce czytać o polskim czytelnictwie, żeby się nie denerwować. Wolę własne poletko. A tu odniosłam sukces- na 26 osób w mojej czwartej klasie 22 przeczytały Pinokia. :) Miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuń