wtorek, 17 grudnia 2019

Bożonarodzeniowe bajki, basnie i opowieści! Wspomnienia... co czytamy, co czytacie?


Antek pomimo 14 lat na "karku" i ostatnie klasy gimnazjum... czyta bajki, ktore ja mu czytalam gdy mial 3-4 lata i pozniej. Nie wiem skad wynika to przywiązanie ale bardzo mi sie ono podoba! Choc kilka dni temu byla niezla awantura u nas ponieważ nie mogl znalezc historii, w 24 odcinkach, ktora czytalam mu... lata temu a ktora pochodziła z jednego katolickiego i dziecięcego miesięcznika! I ja ja pamietam bardzo dobrze bo to byla piekna opowieść... ale gdzie sie podziala????

Pewnie śpi w jakims kartonie w garazu.

Tymczasem ta niebieska ksiazka z 24 bajkami, ktora Antek dostal majac lat 5 jest czytana do dzisiaj... troche dziecinnie to brzmi! Wiem!

Ulubiona pozycja jest ta czerwona księga, ktora zawiera opowieści, teksty piosenek świątecznych oraz poezje. Ulubiona historia Antka od lat jest ta o 4 Krolu... Ichilok'u z indiańskiego plemienia, ktory widział gwiazde ale szedł i szedł... i gdzies sie zgubil.
W ksiazce tej jest tez "Dziewczynka z zapałkami" Ch. Andersena, ale ja nie moge tej bajki czytac po placze za kazdym razem jak tylko zaczynam!!! tak, ja 46 letnia kobieta placze czytając te bajke!

Z opowieści w jezyku polskim, Antka ulubiona to ta od Disneya, otrzymana w 2008 roku od siostry mojej mamy, cioci Krysi... Antos mial wtedy 3 latka ale do dzis przez caly grudzień kaze sobie i te ksiazke czytac, lezy na jego nocnym stoliku z cala reszta!

Tak zupelnie dziecinnie jest w moim domu w grudniu.

Dzis bedziemy dzieli te opowieści z dziecmi w szpitalu, dlatego wszystkie zgrupowałam...

A wy co czytacie waszym dzieciom w tych dniach? Co czytaliście sami bedac dziecmi? Co czytacie teraz? Jakies tytuły, jacys autorzy do polecenia?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz