Tak się nieszczęśliwie złożyło, ze jego pierwsze wybory wypadły akurat na te...
W naszym okręgu już pisałam a dziś nie mogę... Wieczorem pewnie będą rozróby i zniszczenia. Wczoraj jak szliśmy do kina to przystanki autobusowe pakowali w zwoje czarnej grubej folii... Miasto wyglada jak widmo.
Na otarcie łez lody domowe czyli semifreddo. Przepis w linku poniżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz