środa, 7 lutego 2018

Chwale sie: ZLOTO I gratulacje 20/20!!!!! Francuska codziennosc: czesc 150


Ale mam radosc dzisiaj!!! Po bardzo zlych dniach i tutaj trzeba uczciwie stwierdzic, ze problemy i smutek nie zniknely... wciaz sa, mamy chwile ogromnej radosci!!!

Antek wrocil z rozgrywek regionalnych w badmintona ze ZLOTYM Medalem!!! Ogral wszystkich 47 konkurentow a w finale zagral 11 do 4! Zakwalifikowal sie do rozgrywek wielkiego regionu tak zwanego 7 marca i dalej 2 czerwca gra na poziomie narodowym. Caly jest umeczony, spocony, umorusany, ale tak dumny, ze peka! ha, ha... a my razem z nim. Genialny synek. 

A ja tez dzisiaj dostalm wynik mojego egzaminu styczniowego z listem gratukacyjnym od kuratora czyli rektora tutaj we Francji plus opinia pod ocena. To wielka rzadkosc we Francji dostac cos takiego wiec doceniam, ze mnie doceniono. A ze nie przelozy sie to najprawdopodobniej ani na place ani na warunki pracy to juz niestety wiem... Jestem bardzo, bardzo dumna z samej siebie. Wczesniej nie wierzylam w moj wlasny potencjal, ale od kilku lat coraz wyrazniej zdaje sobie sprawe z jego ogromu i z mozliwosci, ktore moge wciaz jeszcze wykorzystywac ( czesto z klodami pod nogami). 
Sama sobie bije brawo bo zasluzylam stukrotnie. Dzis z Antkiem swietujemy wieczorem! Szampan sie chlodzi... 


6 komentarzy: