niedziela, 20 grudnia 2020

Domowe szopki.


Kiedyś mieliśmy jedna, polska, drewniana, która bardzo lubimy... od czasu podróży do Neapolu doszła druga, neapolitańska, która tez darzymy wielkim sentymentem bo sami ja kupiliśmy, wybraliśmy i jeszcze znajomość z jej twórca nawiązaliśmy. 

Pieknie zdobią mieszkanie w tym świątecznym czasie. 



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz