Ciag dalszy zamieszek studenckich w mieście! Tym razem okupowali sale City w centrum miasta... około 200 osób, studentów. Wynieśli z niej cały sprzęt. Zablokowali ulice. Rzekomo nie znaleźli sali na Uniwersytecie by się zebrać i dalej manifestować to przyjechali do sali w centrum. Okupacje zaczęli wczoraj wieczorem. Skandalicznym jest fakt, ze jeden z deputowanych, wiadomo jakiej opcji, nakłaniał ich do blokady uniwersytetu. Słychać tez głosy nawołujące do wznowienia zajęć. Jednym słowem ekstremalna lewica ogranicza czy wręcz zabiera prawa obywatelskie większości poprzez swoje agresywne działania. A państwo mało co z tym robi bo to po pierwsze kosztuje podatnika, trzeba odpowiednie służby wezwać a poza tym obowiazue nas wciąż slogan "pas de vagues".
Sytuacja patowa jak dla mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz