Wczoraj miałam przyjemność rozpocząć cykl goszczenia na moich lekcjach nauczycieli stażystów. To są jeszcze studenci, którzy szykują się do konkursu na nauczyciela ale są na ostatnim roku studiów przygotowującym do tegoż konkursu. Te studia istnieją od 3 czy 4 lat dopiero, 8 lat temu, gdy ja zdawałam konkurs ich nie było.
Wczoraj miałam dwóch młodych panów na historii, którzy muszą ileś dni obserwować jak pracujemy i z nami debatować na ten temat. Fajnie się odbyło. Choć panowie byli ciężko wystraszeni. Akurat miałam 1 -sza klasę liceum, 15 latków. Ci natomiast byli w pełnej formie. Zadowoleni.
Niezle się pośmialiśmy i pouczylismy trochę tez.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz