wtorek, 21 stycznia 2014

Wuj… i ciocia

Wuj… i ciocia


 

 

W ubiegłą niedzielę rozmawiałam z wujem przez telefon… często rozmawiamy, piszemy do siebie choć dzieli nas Ocean Atlantycki i kawałek amerykańskiego terytorium. Wuj Edward jest moim kanadyjskim wujem. 28 lipca 2014 roku będzie obchodził swoje 85 –te urodziny i na tę uroczystość wybieramy się aż do Kanady.

Jego żona, moja ukochana ciocia Maryla odeszła w zeszłym roku.

Maryla i Edward są dziećmi polskich emigrantów lat 1930. Urodzili się w Kanadzie w stanie Manitoba w miasteczku Nepawie. Mamą Maryli była siostra mojego ukochanego dziadka Józefa. Pomimo polskich korzeni i Maryla i Edward wzrastali w zupełnie międzynarodowym środowisku. Chodzili jednak do kanadyjskich szkół.

 

Jako dzieci razem śpiewali w kościelnym chórze, który w Nepawie prowadził ojciec Edwarda. Maryla grała na organach. Założyli rodzinę i mieli 6 dzieci. 3 chłopców i 3 dziewczyny. Żyło im się ciężko bo wychowanie szóstki jest nie lada wyzwaniem a wielkich studiów nie skończyli. Ciocia pracowała w Coca Cola jako sekretarka a wuj wykonywał dwie prace, na dwa etaty w kanadyjskich  liniach kolejowych.

 

Podziwiam ich od lat… przede wszystkim za ich życie rodzinne, za ich wiarę głęboką… u niewielu osób dane mi było ją widzieć, za ich chojność i dobroć i za poczucie humour. Wuj jest niesamowity!

Widzieliśmy się zaledwie kilka razy… odległość i warunki życia w Polsce mojego dzieciństwa skutecznie uniemożliwialy nam regularne kontakty. Jednakże jesteśmy bardzo blisko ze sobą związani. Rozmawiamy po polsku, pamiętamy o sobie zawsze nie tylko z okazji Świąt.

Od wielu miesięcy wuj w każdej rozmowie telefonicznej powtarza mi, że chciałby nas przed śmiercią jeszcze chociaż raz zobaczyć… wybieramy się do nich tego lata, na cały miesiąc… a rozpoczynamy wizytę od wielkiej urodzinowej fiesty, mój syn z racji swych 9 urodzin 27 lipca też będzie “honorowany”… pozna całą kanadyjską rodzinę bo ponad 70 osób…  co motywuje go skutecznie do angielskiego!

Czekam na tę wizytę… I ciepło z młością myślę o wuju..

4 komentarze:

  1. Agnieszko, dziś Twoje święto. Przyjmij najserdeczniejsze życzenia: dobrego zdrowia i samopoczucia, spełnienia marzeń...
    Życzę Ci miłości i radości w życiu...
    Imieninowo pozdrawiam
    Kasia z Poznania

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystkiego najlepszego z okazji Twoich Imienin :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe piszesz. Serdeczne życzenia ja również przesyłam.

    OdpowiedzUsuń