sobota, 18 grudnia 2021

Gorączki przedświątecznej ciąg dalszy...

Czyli po kolejnych zakupach ekologicznych tym razem, sprzątaniu kuchni, wyprasowaniu 2 pralek 7 kilogramowych i zapakowaniu wszystkich prezentów... i po telefonach do rodziców i do chrzestnej Antka, która wychodzi z operacji piersi... nowotwór niestety. 
Usiadlam... Kolędy sobie śpiewam. 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz