sobota, 23 lutego 2013

Historycznie

roze z zeszlego tygodnia, bukiet dostalam od meza a do dzis tak sie trzymaja!



Miała być wiosna, zrobiła się zima i to taka z płatkami śniegu dzisiaj… wszystko od razu topnieje, ale zawsze, w Bordeaux to rzadkość ! Zimny week-end więc… W zeszłym tygodniu mój ojciec zapodał mi kilka pytań, na którymi myśli pisząc swój kolejny naukowy artykuł. Zaczęłam więc myśleć i nad nimi ja… wyciągnełam nawet kilka relikatowych książek z czasów mojej doktorskiej tezy… Bo pytania ma niełatwe :

Czy można historię i kulture zdefiniować w sposób ontyczny ? Jeśli tak to co z tych definicji wyniknie ? Czy istnieją wspólne przestrzenie styku pomiędzy historią a kulturą, gdzie i o jakim charakterze? Jakie miejsce dla pamięci historycznej w tym układzie? I czy historia może być tylko narracją?

 

Sięgnełam więc do tych definicji I pytań, które kiedyś były mi bardzo bliskie. Mam kilka pomysłów i odpowiedzi… Może się przydadzą?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz