sobota, 16 listopada 2019

List do BISKUPA... czyli przedostatnie przygotowanie do Bierzmowania. Francuska codziennosc: czesc 246

Dzisiaj rano, cale rano spedzilam z mlodzieza w antkowej szkole jako katechetka.

Pisalismy LIST do BISKUPA... ktory bedzie w styczniu bierzmowali nasze dzieci.
Byl to przed-ostatni seans przygotowania do tego sakramentu. Za miesiac czyli 14 grudnia spotykamy sie z biskupem na 3 godzinnej rozmowie i dalej na wspólnym obiedzie. Dalej bedzie juz ceremonia i sakrament.

Przyznam, ze pierwszy raz sie z tym spotykam. Z mojego bierzmowania w Polsce nie pamietam pisania listu do biskupa ani tez spotkania z biskupem przed bierzmowaniem z mozliwoscia zadawania pytan, swobodna rozmowa a juz tym bardziej ze wspólnym obiadem!

Kazde dziecko pisali ten list indywidualnie... dalam im tylko kilka ogólnych wskazówek jak sie przedstawić, jaka strukturę nadal temu osobistemu wyznaniu i osobistej prośbie.

Musze przyznam, ze dobrze poszlo. Wszyscy napisali i spisali sie na medal.

Pod koniec poranka listy zostały uroczyście złożone do kosza przed ołtarzem,w szkolnej kaplicy i w poniedzialek zostana przekazane biskupowi, ktore jak mi wiadomo czyta je wszystkie...

Tak wiec fajny poranek...
teraz inna praca...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz