Sprzątałam dziś od rana dom na Święta, po wyczekanej wizycie u laryngologa. W sprzątaniu pomagał mi mój syn, który od piątku ( jak i ja) ma świąteczne, dwutygodniowe wakacje. I tak w jego pokoju, na jego szafce nocnej taki stos! Często rozmawiamy o książkach, które właśnie czyta czy przeczytał. Także jestem raczej na bieżąco z jego lekturami. Jestem za to dużo mniej na bieżąco z kurzem, który miedzy tymi książkami, gazetami zalega!
Co czyta Antek?
Od wczorajszego wieczora czyta Kapuscinskiego "Heban" i się zachwyca... Ale jednocześnie od piątku czyta Machiavelii "Książę". Dlaczego akurat te dwie książki jednocześnie??? Niestety nie wiem. I co jest miedzy nimi wspólnego?
Po angielsku czyta coś o przestrzeni kosmicznej. Znalazłam tez na stosie po angielsku biografie Jobs'a, która przeczytał latem ale na stoliku nocnym leży do dziś???
Jest tez kilka książek z filozofii i opasły tom z tak zwanej kultury generalnej... to czyta dość często.
Jest tez poradnik jak dostać się do HEC - to jego wymarzona uczelnia.
Z prasy oprócz gazet po niemiecku. W tym języku czyta tylko gazety. Jest prasa francuska, na która Antek ma prenumeratę w tym roku czyli "Kurier międzynarodowy" . To tygodnik zamieszczający najlepsze artykuły z prasy światowej.
Ksiazki i prasa jak się okazuje znajdują się tez pod łóżkiem, pod kapciami, w szafce nocnej, na biurku jest tez stosik... część w salonie przy kanapie również... jakby półek w domu nie było...
Czasem warto posprzątać.
Teraz Antek baluje z kolegami na mieście a wieczorem idzie z mama na koncert bożonarodzeniowy.
A co czytają wasze nastolatki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz