Dzisiaj samopoczucie gorsze... pobolewa glowa ale jakos tak niewyraźnie, na brodzie pokazał sie najzwyklejszy pryszcz... to normalne! Organizm sie oczyszcza. Trzeba przetrwać.
Sniadanie: Szklanka wody i krem Budwig jak dzien . Zielona herbata.
10:30 : sok z warzyw mieszanych: buraki, pomidory, marchew, seler.
Obiad 13 h: salatka z zielonej salaty, papryki i pomidorków cherry z winegretem. Filet z mintaja 100 g smażony, pory duszone na masle.
Podwieczorek 16h30: ziola z miodem i kaki
Kolacja 20 h: krem z cukini oraz 4 lyzki kaszy quinoa czyli komosy ryżowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz